Geoblog.pl    Byniek    Podróże    W krainie meczetów, 1001 baśni i milionów hidżabów. Jednym słowem - Iran. Wolę - Persja.    Wieże Milczenia i Świątynia Ognia.
Zwiń mapę
2015
21
lis

Wieże Milczenia i Świątynia Ognia.

 
Iran
Iran, Yazd
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3866 km
 
Chyżo zwlekamy się (cokolwiek by to nie znaczyło) z wyrek, by napełnić trzewia przed zapewne męczącym dniem. W trakcie śniadania (dłuuugiego) staram się zarezerwować bilet na autobus z Yazd do Kerman, na pociąg z Kerman do Teheranu, dowiedzieć się o możliwość wynajęcia auta na wyjazd do Kharanaq, Czak Czak, Meybod. Trwa to, bo kobitka z informacji przyszła do pracy z dzieckiem, tak na oko 5 – 6 letnim i musi się nim zajmować - pomagać w rysowaniu, iść do wc, a w tzw. międzyczasie załatwiać sprawy ze mną. Przed hotelem łapiemy taxi ustalamy kurs do świątyni ognia i wież milczenia. Niestety, minęła 12:00 i wszystkie atrakcje zamknięte. Taksiarz odwozi nas pod hotel, umawiamy się na 15:00. W „wolnym” czasie odwiedzamy pobliski meczet, bazar. Poznajemy mieszkańca Yazdu, który spędza z nami kilkadziesiąt minut opowiadając trochę o swoim mieście, odpowiadając na nasze pytania dotyczące obrzędów związanych z ich religią. Jeszcze lunch – trzy rodzaje mięsa z rusztu – kurczak, wątróbka i baranina. Wszystkie dobre!
Jedziemy do Wież Milczenia, położonych na obrzeżach Yazd. W skrócie – są to niezbyt wysokie, koliste budowle położone na szczytach wzgórz, w których Zaroastrianie rozpoczynali swoją ostatnią podróż. Ich wiara nie pozwalała brukać ognia i ziemi zwłokami, więc kapłani wystawiali ciało zmarłego na pożarcie sępom. Miało to miejsce w specjalnym zagłębieniu Wieży Milczenia. Patrzymy na miejsce, skąd zapewne dziesiątki tysięcy Zaroastrian nakarmiło swymi ciałami sępy, zanim kilkadziesiąt lat temu szach in szach Reza Pachlawi nie zabronił tego procederu. Wspinaczka do wież pozwoliła nam nieźle przewentylować płuca. Wejście na teren Wież – 50.000 od osoby (5,5zł).
Wracamy do centrum, gdzie oglądamy Fire Temple – Świątynię Ognia (50.000 od łebka. Od dupka pewnie tyle samo...). Ogień jest ważnym przedmiotem kultu religijnego Zaroastrian. Wierzą oni, że im dłużej się pali tym większą moc ma na ziemi ich bóg – Ahura Mazda. Aby go chronić budowali świątynie ognia, tzw. ateshkadeh, w środku których ogień palił się nieprzerwanie od wieków. Jeśli chodzi o świątynię w Yazd, to powszechnie uznaje się, że przechowywany w niej ogień pali się nieprzerwanie od 470 roku naszej ery. Można go zobaczyć przez szklane okno. Podobno cały czas czuwa przy nim specjalnie wybrany do tego wierny. Jeden siedzący przed budynkiem starszy mężczyzna pokazuje mi, skąd najlepiej i jak robić zdjęcia, by uchwycić urok świątyni. Zobaczymy.
Obiad, który szczególnie smakował Ani – bakłażan w jakimś sosie z kawałkami mięska i zupa trochę jak pomidorowa, ale dodatki i wypełnienie inne… My z Izą szamiemy coś innego, ale nie narzekamy ani na ilość, ani na jakość. Szlaczkami tutejszymi jeszcze się nie nauczyłem pisać, więc nie podam nazw potraw. Po kolacji mały spacer. Do lodziarni. Dziś dajemy radę tylko dwóm porcjom lodów (każdy!). 2/3 smaków rozpoznajemy. Reszta jest dla nas wielką, smaczną zagadką. Po drodze mały wypadek – Iza wpada do niewidocznego, ale za to głębokiego na ponad pół metra rynsztoka (?). Kości wyglądają na całe, Iza w jednym kawałku. Ale jutro „obicia” mogą dać o sobie znać. Pora do hotelu.

Wydatki na 3 osoby:
obiad - 660.000
taxi - 600.000
lody - 75.000
wejście na wieże milczenia 150.000
wejście do świątyni ognia - 150.000
mięsa z rusztu - 240.000
bilet na autobus Yazd - Kerman (3 osoby) z prowizją - 500.000
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (25)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2015-11-22 17:26
Szczęście ,że obicia i siniaki a nie skręcona noga czy złamana ręka. Przykre...
pozdrawiam
 
Byniek
Byniek - 2015-11-22 20:50
Po prostu szczęście. Co drugi je ma. :)
 
zula
zula - 2015-11-28 17:30
Dwa ostatnie zdjęcia wspaniałe! BRAWO
 
 
zwiedził 20.5% świata (41 państw)
Zasoby: 270 wpisów270 219 komentarzy219 3239 zdjęć3239 5 plików multimedialnych5
 
Moje podróżewięcej
17.11.2018 - 06.12.2018