Geoblog.pl    Byniek    Podróże    Złoto, stupy, pagody, Budda. Jednym słowem - Birma. Rok 2013.    Bangkok - przyjazd
Zwiń mapę
2013
14
sty

Bangkok - przyjazd

 
Tajlandia
Tajlandia, Bangkok
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 8995 km
 
Bangkok wita nas zachodem słońca i przyzwoitą temperaturą - 32oC. Bagaże doleciały razem z nami, nie jest źle! Bez żadnej odprawy opuszczamy terminal, w bankomacie pobieramy trochę drobnych i szukamy taksówki. Tu pierwszy problem taksówkarza - pomimo zapisania adresu hotelu w alfabecie łacińskim i tajskim, gość miał problem żeby tam dojechać. W końcu po kilku wykonanych połączeniach telefonicznych namierzył nasz hotel. Ulżyło nam! Pół godziny "z okładem" jazdy gość wysadza nas przed drzwiami. Daliśmy się szczyścić na 450 THB! Brrrrr! Pokoik przyzwoity, dość duży, klima. Po kilku obiadach w samolotach wypijamy tylko soki, prysznic i spać!
Sok pomarańczowy - 75
Sok z limonek - 50
Ceny z naszego hotelu.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (6)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (4)
DODAJ KOMENTARZ
Mariusz W
Mariusz W - 2013-01-15 17:11
w jakiej to walucie podajesz Bynek te ceny
 
Byniek
Byniek - 2013-01-16 08:49
Mariuszku, THB - to jest bat tajlandzki. Kurs można uznać 10BHT = 1PLN.
 
Tadzio
Tadzio - 2015-06-30 08:27
Czy tam jest piękniej jak u nas czy tylko inaczej ?
 
Byniek
Byniek - 2015-06-30 21:37
Piękno, jest pojęciem względnym. Ale na pewno jest inaczej: inne zwyczaje, inni ludzie, inne budowle. A jak ja twierdzę, trzeba spróbować wszystkiego. Warto! I tylu uśmiechniętych i na swój sposób szczęśliwych ludzi najwięcej spotkałem na Dalekim Wschodzie.
 
 
zwiedził 20.5% świata (41 państw)
Zasoby: 270 wpisów270 219 komentarzy219 3239 zdjęć3239 5 plików multimedialnych5
 
Moje podróżewięcej
17.11.2018 - 06.12.2018